Obliczenia - droga hamowania


Pewnego dnia załamałam się pytaniami o drogę hamowania. Przeszukałam wiele stron internetowych w poszukiwaniu jakiegoś prostego sposobu na obliczenie jej. Wyszukiwarka pokazywała mi same złożone wzory fizyczne... Przez przypadek natknęłam się na kogoś z YouTube, kto podał prosty sposób, który naprawdę działa i jest pomocny.

 

WZÓR: n/10=wynik^2=m

 

n - prędkość z jaką jedziemy [km/h]
m - długość drogi hamowania [m/s]

 

Podam przykłady, które spotkałam w testach:
* 50 km/h, czyli 50/10=5^2=25 m/s
* 90 km/h, czyli 90/10=9^2=81 m/s
* 110 km/h, czyli 110/10=11^2=121 m/s

 

Oczywiście ten sposób działa tylko w przypadku problematycznej SUCHEJ NAWIERZCHNI, w przypadku mokrej wybieramy zawsze najwyższe wartości.

W odpowiedziach mamy podane przedziały, więc dokładna wartość nie jest nam potrzebna. Wiadomo, że droga hamowania w każdym przypadku nie będzie taka sama, bo to zależy np. od czasu reakcji kierowcy, od kondycji hamulców i układu hamulcowego, dokładnego stanu nawierzchni itd. Każdy, nawet najmniejszy liść na powierzchni, wydłuża drogę hamowania, bo odczepia nasze koła od jezdni i nie pozwala na bezpośredni kontakt z nią.

 

Najniebezpieczniej jest w fazie, gdy dopiero zaczyna padać deszcz, bo suchy asfalt i pyły zawarte na nim mieszają się z wodą i tworzą śluzowatą warstwę.

 

Warto wspomnieć też o tym, że gdy na przykład zapamiętamy, iż przy prędkości 50 km/h droga hamowania wynosi około 25 m/s, to przy 100 km/h wcale nie będzie to 50 m/s. Droga hamowania nie rośnie liniowo, rośnie CZTEROKROTNIE. Dlatego przy 100 km/h droga hamowania wynosiłaby około 100 m/s.